Menu Zamknij

Przejdź na dziką stronę miasta

Co to jest DZIKA ZIELEŃ?

Dzika zieleń w mieście jest bardzo bliska stanowi naturalnemu, podobna do tej, którą można obserwować np. w lasach, na łąkach, czy nad wodą. Jest różnorodna, wielopiętrowa, z pozoru nieuporządkowana, a przede wszystkim bogata w życie. Jej rozwój rządzi się prawami przyrody, takimi jak sukcesja naturalna, czyli proces naturalnych zmian składu gatunkowego roślin, który sprawia, że są coraz bardziej dostosowane do panujących warunków. Tym samym cały ekosystem staje się bardziej odporny np. na zmianę klimatu.

Obejrzyj videocasty

Marta Zwolińska-Budniok rozmawia w nich z Karoliną Maliszewską oraz Aleksandrą Zienkiewicz z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu o tym co oznacza dla mieszkańców dzika zieleń w miastach, dlaczego warto ją wprowadzać, oraz o dobrych praktykach z polskich miast.

Co myślimy o DZIKIEJ ZIELENI w mieście?

Jak wynika z badania Fundacji Sendzimira dotyczącego postrzegania dzikiej przyrody w miastach, ponad 80% badanych mieszkańców miast zgadza się, że miasto jest miejscem dla dzikiej przyrody, a blisko co czwarta osoba wskazała, że zdecydowanie tak jest.

 
 
 

Jak DZIKA ZIELEŃ służy mieszkańcom miasta?

Poprawa jakości powietrza dzięki pochłanianiu zanieczyszczeń

  • W Ogrodzie Krasińskich w Warszawie, drzewa usuwają rocznie około 267 kg wybranych zanieczyszczeń. Taką usługę można szacunkowo wycenić na około 26 tys. zł rocznie (badanie WNE UW).
  • Ponad 47 tysięcy osób rocznie umiera w Polsce przedwcześnie z powodu chorób spowodowanych zanieczyszczonym powietrzem. Drzewa przyuliczne rosnące w Warszawie świadczą usługę w zakresie oczyszczania powietrza, której wartość wynosi około 1,8 mln zł/rok.

Regulacja temperatury i łagodzenie efektu miejskiej wyspy ciepła

  • Między zabudowanym osiedlem, a tym gdzie w sąsiedztwie znajduje się dzika zieleń może być nawet 10 stopni różnicy! Drzewa, szczególnie dojrzałe, skutecznie pełnią rolę klimatyzatorów.
  • Różnorodna zieleń jest bardziej odporna na suszę i wymaga mniej podlewania np. łąki kwietne vs. trawnik, różnorodny las vs. pojedyncze drzewa sadzone w mieście.

Mniejsze ryzyko powodzi i podtopień

  • Łąki kwietne doskonale wiążą wilgoć w glebie i retencjonują dwa razy więcej wody od trawnika.
  • Martwe drewno w przypadku deszczu magazynuje wodę pojedyncza kłoda drzewa jodłowego może zachować nawet kilkaset litrów wody.
  • Korony drzew mogą zatrzymać od 2 do 4 litrów wody na m2 listowia.
  • Mokradła i torfowiska, łęgi i tereny podmokłe to najcenniejsze ekosystemy w ochronie przeciwpowodziowej. Zabezpieczają 60% ludzkości żyjącej na wybrzeżach przed sztormami, huraganami i tsunami. Pojemność retencyjna torfowisk to co najmniej 20 mln m3 wody, czyli ponad pięciokrotnie więcej niż pojemność wszystkich zbiorników retencyjnych.

Korzyści dla przyrody

  • Dzika zieleń to przede wszystkim bogactwo gatunkowe i genetyczne, mozaikowość ekosystemów typowych dla danego regionu, różnorodność siedlisk, bardziej efektywne i stabilne zapewnienie usług ekosystemów.
  • Wielopiętrowa, dzika zieleń przekłada się na zwiększenie wilgotności gleby i powietrza oraz na bogatszą bazę pokarmową, co poprawia warunki bytowania zwierząt i rozwoju roślin.
  • Rodzime gatunki lepiej służą ptakom. Zaobserwowano, że na liściach drzew rodzimych rozwijają się gąsienice, którymi ptaki karmią pisklęta.
  • Większa odporność na zjawiska klimatyczne (np. susze) i choroby czy szkodniki.

Nowa estetyka przestrzeni miejskiej

  • Obecność zieleni znacząco poprawia estetykę miasta, podnosząc jego atrakcyjność i wpływając pozytywnie na komfort życia mieszkańców.
  • Miasta europejskie idą w kierunku wprowadzania coraz więcej naturalnej zieleni w mieście, np. tradycyjny brytyjski trawnik zamieniony na łąkę kwietną w Cambridge.

Wpływ na dobrostan psychiczny człowieka

  • Kontakt z przyrodą pomaga człowiekowi zredukować hormon stresu a także zminimalizować napięcie.
  • Bliskość terenów zieleni w pobliżu miejsca zamieszkania pozwala na codzienny bliski kontakt z przyrodą, co jest szczególnie ważne dla dzieci i młodzieży. Zapewnia możliwość odstresowania, spotkań ze znajomymi, uprawiania sportów czy oderwania się od obowiązków życia codziennego.

Przykłady DZIKIEJ ZIELENI w polskich miastach

Stawy Brustmana na warszawskich Bielanach
(projekt „Szuwar Warszawski”)

Na terenie betonowych niegdyś stawów przeprowadzono prace renaturyzacyjne m.in. złagodzono brzegi, a sztuczne pionowe ściany i betonowe umocnienia zastąpiono stabilizującymi brzegi matami roślinnymi. Stawy stanowią obecnie istotny element warszawskiego ekosystemu oraz jedno z najważniejszych pierzowisk dla ptaków wodnych w tej części miasta. W okresie zimowym jest to miejsce koncentracji ptaków blaszkodziobych i mew, których liczebność przekracza czasami kilkaset osobników. Stawy posiadają duży potencjał przyrodniczy – korzystają z  nich nie tylko okoliczni mieszkańcy, ale również ptaki, owady, ryby, a także płazy. Poprawiła się także pojemność retencyjna całego kompleksu.


Park Fosa i Stoki Cytadeli w Warszawie

Park, w którym stawia się na tworzenie stref bioróżnorodności i konkretne gatunki, w tym przypadku płazów. Wśród stref w parku można wyróżnić górny chodnik przy fosie stanowiący główny ciąg komunikacyjny, oświetlony także nocą, następnie niższy taras oraz skarpy, które wykorzystywane są do eksperymentów. Znajdują się tam warkocze z chrustu i leżących kłód oraz inne rozwiązania wspierające bioróżnorodność. Ważnym elementem parku jest woda – w dolnej części znajduje się rów, którym płynie dawna rzeka Drna.


Obiekty wodne w Krakowie

Doliny rzeczne, gdzie stworzone zostały parki rzeczne, takie jak Park Rzeczny Wilga, Park Rzeczny Drwinka i towarzyszące im, krakowskie łęgi, czyli zbiorowiska leśne występujące nad rzekami i potokami, czy Zakrzówek – niezwykle cenny przyrodniczo teren wokół zalanych kamieniołomów wapiennych. Jako naturalne korytarze ekologiczne, rzeki wraz z ich najbliższym otoczeniem, pełnią szereg funkcji, w tym przede wszystkim przyrodnicze, rekreacyjne, edukacyjne a także przewietrzania miasta. System opierający się na sieci hydrologicznej Krakowa pełni bardzo ważną funkcję również w zachowaniu integracji przestrzennej terenów zieleni poprzez tworzenie ciągów pieszych i rowerowych.


Krakowskie eksperymenty z runem leśnym 

Wprowadzanie runa leśnego z lasów podmiejskich w miejskich parkach, takich jak Park Jordana, Park Lotników, Park Rzeczny Wilga czy Planty, to element poszukiwania najlepszych sposobów tworzenia i odtwarzania siedlisk. Renaturyzacja terenów miejskich parków ma tworzyć w nich enklawy, które składem przypominają naturalne zbiorowiska leśne czy łąkowe. Dzięki temu park staje się przestrzenią, która służy nie tylko spacerom, ale też innym organizmom, roślinom i drobnym zwierzętom.


Żabie doły w Zielonkach

Naturalny tzw. nieplac zabaw a także idealne miejsce do podglądania dzikiego życia. Na terenie tego niewielkiego parku znajdują się staw, martwe drewno, wierzbowy szałas oraz ścieżka edukacyjna.


Cieszyńskie dzikaria miejskie

To zarówno niewielkie, często pojedyncze obiekty (np. pniaki czy kłody), jak i rozległe przestrzenie (np. stoki Góry Zamkowej), które zostały pozostawione dzikiej przyrodzie. To enklawy bioróżnorodności oraz miejsca, w których dzikie stworzenia mogą poczuć się bezpiecznie.


Zespół Parkowo-Pałacowy w Żorach-Baranowicach

Park jest objęty nadzorem konserwatorskim, więc jego rewitalizacja miała nawiązywać do pierwotnej koncepcji. Projekt rewitalizacji uwzględnia zarówno potencjał rekreacyjny, jak i wzmocnienie półnaturalnego siedliska. Udało się to dzięki strefowaniu. Zachowano rośliny rozprzestrzeniające się w ramach sukcesji naturalnej, pozostawiono martwe drewno, zredukowano częstotliwość koszenia i grabienia a także stworzono strefy biocenotyczne.

Sięgnij do serii artykułów, w których poruszamy tematy związane ze zwierzętami, roślinami, rzadkim koszeniem i grabieniem, wodą, martwym drewnem… czyli wszystkim tym, co sprzyja tworzeniu ostoi bioróżnorodności. Tłumaczymy też, co możesz robić, by dzika przyroda i Twój dobrostan szły razem w parze.

Najnowsze artykuły

Jakie elementy DZIKIEJ ZIELENI możesz spotkać w mieście?

Rzadko koszone i grabione przestrzenie

Wyższa roślinność oznacza sprawniejsze gromadzenie wód opadowych na roślinach i w systemie korzeniowym, wolniejsze parowanie, absorbowanie zanieczyszczeń, ochronę gleby, ale przede wszystkim daje szansę na rozwinięcie się tym gatunkom roślin, których szanse na przetrwanie w nisko koszonych monokulturach są zazwyczaj nikłe. Więcej roślin kwitnących oznacza też więcej pokarmu dla owadów. Te z kolei przyciągają ptaki i płazy. Ograniczenie koszenia i grabienia przekłada się na większą odporność miast na ryzyka klimatyczne a także mniejsze wykorzystanie zasobów, w tym wody i energii.


Naturalne gleby

Gleba ma bardzo duży wpływ na funkcjonowanie miast. Zdrowa gleba pomaga utrzymać bioróżnorodność, pochłania wodę (zapobiegając suszom i podtopieniom), jest też magazynem węgla. Tymczasem gleba w miastach jest często zdegradowana, zakryta, ubita, zanieczyszczona i pozbawiona składników odżywczych, co zmniejsza jej potencjał i pogarsza warunki życia roślin. Ziemię ogrodniczą powszechnie wzbogaca się torfem degradując nieodnawialne torfowiska. Odpowiedzią na potrzebę dobrej jakości gleby jest Glebak  dystrybutor gleby z recyklingu wzbogaconej kompostem, który powstał we Wrocławiu by służyć mieszkańcom.


Szuwary wokół stawów miejskich 

Szuwary, występujące w strefie przybrzeżnej zbiorników wodnych, to nie tylko kryjówka dla ptaków i płazów. To także skuteczny biofiltr. Bakterie otaczające korzenie roślin przybrzeżnych rozkładają lub wchłaniają biogeny i inne zanieczyszczenia, które spływają w nadmiarze z przylegających terenów. Proces ten pomaga zniwelować nieprzyjemny zapach i wygląd wody oraz zakwity sinic w cieplejszych okresach. Tworzą je rośliny bagienne, które dobrze tolerują okresowe podtopienia i niedobory wody w okresach suszy.


Zadrzewienia i gęste zakrzewienia 

Gęsta, często spontaniczna zieleń wpływa pozytywnie na usługi ekosystemów, czyli np. retencjonowanie wody, odporność na suszę, ale też zapewnienie pożywienia i schronienia dla owadów, ptaków i innych drobnych zwierząt.


Martwe drewno

Pnie drzew, kłody czy warkocze z gałęzi pozostawione w parkach stanowią pożywkę dla owadów czy grzybów, magazynują wodę, dają schronienie ptakom i małym ssakom oraz użyźniają glebę.


Niegrabione liście 

Liście zapewniają substancje organiczne, które użyźniają glebę. Rozwija się w nich flora bakteryjna wzbogacająca środowisko. Liście poprawiają także stan i wilgotność gleby, zmniejszając intensywność parowania wody. Stanowią również schronienie dla jeży i innych zwierząt.

Dlaczego DZIKA ZIELEŃ jest lepsza od zwykłej zieleni?

  • Dzika zieleń różni się od zwykłej zieleni składem gatunkowym. Występują w niej gatunki rodzime, wieloletnie, dostosowane do danego siedliska, które mogą przetrwać w nim bez dodatkowych zabiegów wspierających.
  • Lepiej radzi sobie w zdegradowanym miejskim środowisku. Wymaga jedynie monitorowania, szczególnie pod kątem wystąpienia gatunków inwazyjnych (czyli takich, które pojawiły się z innych kontynentów i łatwo wypierają inne, rodzime gatunki, tworząc często monokultury).
  • Charakteryzuje wielopiętrowość. W jednej przestrzeni występują różnorodne piętra roślinności zmieniające się wraz z porami roku. Razem z sezonem wegetacyjnym pojawia się gąszcz roślin niższego piętra.
  • Jest zarządzana, ale nie wymaga pielęgnacji w takim stopniu jak tradycyjne tereny zieleni miejskiej (np. przycinania drzew i krzewów, częstego koszenia czy podlewania).
  • Jest odporniejsza na suszę, a więc potrzebuje mniej podlewania.
  • Zapewnia lepsze usługi ekosystemów, ponieważ jest bardziej odporna na różnego rodzaju stresy środowiskowe, takie jak fale upałów czy podtopienia.
  • Lepiej zatrzymuje wodę opadową, chłodzi otoczenie, oczyszcza powietrze, izoluje od hałasu, pomaga w infiltracji wody opadowej za sprawą różnorodności gatunków, a nawet struktur i długości korzeni.

Czwarta przyroda, czyli rozwój dzikiej przyrody w miastach

Czwarta przyroda to tereny porzucone przez człowieka i spontanicznie zarośnięte przez naturę. To tak zwane „nowe ekosystemy”, rozwijające się na nieużytkach, terenach często zdegradowanych, kolonizowane przez rośliny które odbudowują ich wartość przyrodniczą, przygotowując miejsce dla kolejnych bardziej wymagających gatunków, w procesie sukcesji naturalnej.

Przeczytaj nasze artykuły na ten temat:

Kampania edukacyjna Przejdź na dziką stronę miasta jest realizowana w ramach projektu

Miejskie ostoje bioróżnorodności
Utrzymanie terenów zieleni wspierające odporność miast na zmiany klimatu